poniedziałek, 9 stycznia 2012

Prawidłowe odżywianie 5


                                                                 
  W naturze jest tak, że albo żyjesz w zdrowiu i szczęśliwie, albo chorujesz i krótko żyjesz. Wszystko zależy co na talerzu leży i czy przestrzega najważniejsze Prawa. Nie trzeba znać się na biochemii, aby prawidłowo się odżywiać. Wystarczy tylko logicznie myśleć i brać przykład z natury. W naturze nie ma czegoś takiego jak mieszanie pokarmów w dużej ilości. Tylko zwierzęta sztucznie hodowane przez człowieka ostatnio źle się mają, bo im za dużo mieszają, do paszy dodają chemię (hormony wzrostu, witaminy, antybiotyki, mączki kostne itd.) aby szybciej rosły i kasę przyniosły. A człowiek potem je zjada i choruje na umyśle i ciele.
  Prawidłowo odżywiony człowiek nie zapomina o niczym, dostarcza zawsze wszystkie pokarmy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania tutaj w tym bycie. Każdy doskonale wie, że najważniejszym organem jest mózg. Bez ręki, czy nogi można żyć, a bez głowy?....
Wątrobę, nerki, serce można przeszczepić. Zupełnie inaczej jest z mózgiem. Jest zarządcą wszystkiego, to on decyduje gdzie skierować składniki odżywcze. Mózg tak jak rząd zawsze się wyżywi i zawsze bierze dla siebie to co najlepsze. A co jeśli w pożywieniu zabraknie czegoś, jakiegoś składnika? Wymusi to na słabszych organach to co mu potrzebne. Jest on odżywiany dwoma głównymi tętnicami. Prawie z całości składa się z tłuszczu. A jeśli w pożywieniu zabraknie nawet te minimum to mózg (rząd) zaczyna "wariować". Musi funkcjonować na tym co mu jest dostarczane. Nie ma innego wyjścia.
  Organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje odpowiedniej ilości B T W w odpowiednich proporcjach i witamin. Zawsze należy dostarczać to co jest niezbędne, aby nie musiał sam przerabiać - wytwarzać i przy tym tracił energię na przemianę. Zdrowy organizm poradzi sobie, ale po co ma robić coś co nie musi. Lepiej jak zajmie się regeneracją - naprawą niż ciągłym trawieniem - przemianą jednego składnika w drugi (białka w węglowodany i węglowodany w tłuszcze). Wszystko jest nam potrzebne, więc nie należy wykluczać całkowicie jakiegoś składnika BTW z naszego pożywienia.
Jeśli mamy woreczek żółciowy to znaczy, że należy jeść tłuszcz, bo inaczej wystarczyłaby tylko wątroba. Mamy również trzustkę i wątrobę do "trawienia" węglowodanów i białka.
  Jeśli nie mieszamy zbytnio tych składników to nie następuje zakłócenie i wszystko "gra". Jeśli posiłki są przyrządzone prosto i smacznie, cieszą oko to sposób odżywienia nie jest uciążliwy i daje radość co jest też ważne.
  Najmniej uprzywilejowanym organem jest skóra, włosy i paznokcie. Jeśli czegoś zabraknie widać po tych właśnie organach. Granicą pomiędzy za dużo jakiegoś składnika, a za mało jest bardzo cienka. Objawy chorobowe mogą być bardzo podobne i często mylne w diagnozie. Trzeba dokładnie obserwować swój organizm i wyciągać wnioski. Ale bywa tak, że człowiek prawidłowo się odżywia i mimo to choruje. Oznacza to, że nie żyje zgodnie z Prawami Pana. Jest w ciągłym stresie i wszystko mu się nie układa. Co jest bardzo nie korzystne. Jeden dzień silnego stresu potrafi zniweczyć starania o dobre odżywienie. Zawsze jak powstaje choroba to wpierw musi się pojawić na duchu. Jest to niezauważalne dla przeciętnego człowieka. Ale tak właśnie jest. Uzdrowiciel w takiej sytuacji jest niezbędny. Wytłumaczy przyczyny chorób i rozgrzeje energetycznie co daje dużo lepsze efekty wyzdrowienia. Nie ma przy tym skutków ubocznych. Wszystko jest oparte na naturze i zgodne z Prawami Pana.
Zarmaga Ewa Pham

Brak komentarzy: